2.06.2016

Od paru dni w DT w Krakowie pomieszkuje sobie taka oto księżniczka. Fiona.
Ma ok. 2-3 lata, jest uroczym stworzeniem o fajnym usposobieniu. I ma też problemy - ogromną nadwagę wraz z wieloma przypadłościami z tej nadwagi wynikającymi. Czeka nas sporo pracy zanim Żabulec stanie się Księżniczką.
Fiona (Alinka) przyjechała do nas ze schroniska w Nowodworze. W tym miejscu dziękujemy wolontariatowi z Nowodworu oraz Kierownictwu Schroniska za wzorową współpracę!

Poznajcie Fionę :-) http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=2159.0

Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.  Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.  Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.

 

6.06.2016

 

5 czerwca 2016 w Szczecinie Fundacja Pasterze prezentowała się na Wielkim Pikniku Pasji – Spotkaniu Organizacji Pozarządowych Pod Platanami.
Nasze stoisko odwiedzane było bardzo licznie. Wolontariusze opowiadali o Fundacji, jej działaniach, o adopcjach i naszych podopiecznych. Cierpliwie odpowiadali na mnóstwo pytań. A piątka berneńczyków zaprezentowała najwspanialsze cechy rasy – łagodność, cierpliwość i pyszną urodę.

 

Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.  Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.  Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.  Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.  Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.

Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.  Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.

 

27.06.2016

 

Od kilku dni pod opieką Fundacji Pasterze jest Barni. Jest pięknym przedstawicielem swojej rasy, lubi głaskanie, najlepiej mu z człowiekiem :-)

Nie umie chodzić na smyczy- uczymy się tego, za to zachowuje czystość w domu. http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=2161.0

Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.    Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.

 

30.06.2016

 

Zadowolony Barni. wypatruje Swoją nową rodzinkę :-)

Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.

 

Od połowy lutego w fundacyjnej rodzinie zastępczej przebywa Van Ruben – młodziutki i wyjątkowo sympatyczny berneńczyk. Trafił do nas bardzo zaniedbany z górą brudnych kołtunów, chorymi oczami i jak się później okazało zaawansowaną dysplazją. Prawy staw został zakwalifikowany do pilnej operacji. Niestety wcześniej chłopak musiał się fizycznie odbudować a przedewszystkim wzmocnić mięśnie.
Ruben nie marnował czasu w oczekiwaniu na zabieg. Otoczony wyjątkową troską rodziny zastępczej grzecznie uczestniczył w zabiegach pielęgnacyjnych, bawił się i uczył zasad życia w ludzkim świecie.
10 czerwca miał być dniem przełomowym. Na ten termin została wyznaczona operacja a potem szybka rehabilitacja i wyjazd do nowego domu. Mieliśmy nadzieję, że to koniec perypetii losowch Rubena
Tuż przed zabiegiem, dla porównania stanu stawów zostały wykonane kolejne zdjęcia i okazało się, że nastąpiła galopująca degradacja drugiego biodra.
Doktor porównując zdjęcia wykonane obecnie z tymi zrobionymi 2,5 miesiąca temu przeraził się zmianami, które zaszły w tak krótkim czasie i stwierdził jednoznacznie, że operacja drugiego biodra jest nieunikniona. Za jakieś pół roku Ruben będzie przechodził to samo.
… a tymczasem dom rozmył się jak senne marzenie
Cdn…

 http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=2146.0

Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.    Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.  

 

Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.        Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.

Zdjęcie użytkownika Fundacja Pasterze.