44-14/2011 (w DT od 26-02-2011 do 10-04-2011)

Od kilku godzin ma nowe imię - Astra. I to jest wszystko co ma. Astra przyjechała z jednego ze schroniska na północy kraju. W schronisku nie oglądał jej weterynarz, bo do kojca Astry nikt nie wchodził. Była w kojcu dla psów agresywnych. W Domu Tymczasowym Astra okazała się być najwspanialszym przytulakiem pod słońcem. Oddana całym psim sercem swoim opiekunom. Biega po ogrodzie jak mała torpeda ale wystarczy jeden gest a Astra zastyga czekając na polecenie. Momentalnie wyciszona i skupiona! 

Szukamy dla Astry domu, w którym nowi właściciele wykorzystają ten dar. Gdzie aktywny wypoczynek jest ważniejszy od kanapy ;) Szukamy domu gdzie Astra będzie psią jedynaczką.

Wątek na forum: http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=149.0