25.02.2013

Wczoraj przejechał kawał Polski i późnym wieczorem był już w domu tymczasowym u Wikiu1710

Brus, piękny pies w typie OP.

 

24.02.2013

Lilu na stałe została u Agnieszki :heartbeat:

19.02.2013 

Dd kilku dni pod naszą opieką przebywa również mix owczarka australijskiego

Czester 

Czester to pies:
- który żyje po to by się ruszać i rusza się by mieć z tego radość. 
- który dopiero poznaje czym jest ludzki dom, czym jest człowiek.
- który zaczyna rozumieć, że jedzenie w misce mu się należy, że spacer nie jest niczym niezwykłym.

17.02.2013

Dziś pod opiekę Fundacji trafiły kolejne berneńczyki:

Karat   :th_0girl_curtsey:

oraz Archibald ...

Nie wiem doprawdy, jak zacząć opowiadać o Archim...  :<

Kiedy o nim myślę czuję ucisk w gardle, a oczy dziwnie wilgotnieją.
Jestem przekonana, że w stronę byłych właścicieli posłałabym kapsułę z całym złem tego świata. 
Niech by się pławili w 'luksusie' jaki mieli dla tego nieszczęśnika... 
I wiecie co ?  Zwykła ludzka bezmyślność nie tłumaczy stanu do jakiego doprowadzono tego psa.
Tu pasuje tylko słowo premedytacja.  Może po prostu nie chciał zdechnąć na tym łańcuchu...

15.02.2013 

15 lutego pod opieką Fundacji trafił ok. 2-letni berneńczykod Tobi

10.02.2013

Dzisiej po wielu miesiącach pobytu w Fundacjnym Domu Tymczasowym u Kasi,

do Swojego Własnego Domu pojechał nasz Malutki Tuptuś  :giggle:

9.02.2013

Pod opiekę Fundacji trafiła uroczy szczeniak Nero,


Wiek: ok. 3-4 miesiące. 
Sympatyczny, odważny, wesoły i zawsze gotów do zabawy.   :emotbern:
Odrobaczony, zaszczepiony.

Przebywa w Miliczu.

 

8.02.2013 

We wtorek 5 lutego pod opiekę Fundacji trafił piękny, młody i niezwykle żywiołowy bernenczyk

Po kilku dniach pobytu u nas wczoraj pojechał do Domu Tymczasowego do Milicza

A to kilka słów ktore Milla o nim napisała:
Byłam, widziałam ;)
I powiem tylko tyle, ze przed Elzowo-Nemową rodzinką wyzwanie z cyklu "ze szczotką w ręku".
Chłopak superowy, On "ludzia" kocha nad życie, tak bardzo że aż by go zjadł, co by być tylko bliżej.
No i te emocje! Bo On by chciał.. i tu! i tam! I och! i ach! i w ogóle, pełna ekscytacja.
Po "ogarnięciu" będzie z niego super chłopak :wub:

I powiem Wam.. że gdyby nie matura i póki co niewystarczające zarobki... normalnie się zakochałam... :wub:

Od 8 lutego mamy też pod opieką Lilu.
Znaleziona na leśnej drodze w okolicach Milicza.

Przedstawiam dziewczynkę  :wub: