Łaciata krówka, która jest największym przytulakiem w okolicy. Z chorą skórą prosto z opuszczonego chlewu trafiła w cudowne ręce Magdy z Chodzieży, która nie szczędziła czasu i pieniędzy na ratowanie suni. Leczenie przynosi efekty i Elza porasta pięknym futrem. Jest łagodna i cierpliwa to prawdziwy psi anioł. Złodzieja zaliże na śmierć ;) Dobrze dogaduje się z innymi psami.

5.09. 2010

W nowy cudownym domu pełnym muzyki.

Sponsorem jej pobytu w domu tymczasowym i leczenia była Magda z Chodzieży, której jesteśmy wdzięczni ... ale największa wdzięczność płynie z wielkiego berniego serca Elzy. Koszty były olbrzymie i pochłonęły kwotę 1000zł.
Transport cześciowo pokrył nowy wlaściciel.